
Niestety, nie zawsze jest to takie proste. Co jeśli udało nam się wypozycjonować stronę tak wysoko, jak to tylko możliwe? Co jeśli dostarczyliśmy contentu pod każdą istotną frazę kluczową związaną z naszym produktem, a klient nadal chce większego wzrostu?
W poniższym artykule przedstawię kilka prostych taktyk pozwalających na budowę istotnego ruchu organicznego przez zwiększenie ogólnego rozmiaru rynku, a nie tylko próbę pozycjonowania wyżej. Co więcej, nie musisz zdobywać nowych linków ani przeprowadzać zmian w już istniejących stronach.
Podbij sąsiadujące terytoria
Jest to taktyka zarówno dla firm, jak i pozycjonowania. Musisz poszukać pokrewnych rynków, które również da się podbić. Twoja pozycja na rynku jest już silna, marka ugruntowana, strona zbudowana, nic tylko dalej się rozwijać. Nowe startupy będą znacznie z tyłu, o ile podejmiesz odpowiednie kroki i wykorzystasz swoją przewagę.
Zacznij od znalezienia podobnych produktów i usług. Na przykład jeśli Twój klient zajmuje się rynkiem nieruchomości, może poszerzyć działalność o:
- Ubezpieczenia domów
- Wyceny domów
- Usługi wynajmu
Po zbudowaniu odpowiedniej listy można dokonać już badania słów kluczowych dla każdej nowej dziedziny. Patrz na działania konkurencji ich Domain Authority, jakość stron docelowych, stopień wykonania podstawowych działań z zakresu SEO itp. Następnie zadaj sobie pytanie czy potrafisz to zrobić lepiej.
Z pewnością niektóre ze znalezionych dziedzin będą już mocno oblegane przez konkurencję i nie warto próbować tam sił. Na pewno na rynku istnieje wiele firm oferujących ubezpieczenia domów, ale co na przykład z ich wyceną?
Aby ograniczyć ryzyko, zacznij od postawienia prostej strony docelowej i wykonaj podstawowe działania SEO, bez większych nakładów pracy. Jeśli zacznie to działać, możesz poświęcić więcej zasobów na daną dziedzinę i pokonać konkurencję dzięki przewadze dużej marki.
Przekonaj nieprzekonanych
Często jest tak, że jedyną drogą do zwiększenia liczby klientów w danej branży jest przekonanie ich do wykorzystania Internetu w celu dokonania transakcji. Wiele osób obawia się kupić na przykład drogi sprzęt elektroniczny przez sieć, wolą zamiast tego skorzystać z usług sklepu stacjonarnego, gdzie mogą poradzić się doświadczonego sprzedawcy. Starają się oni ograniczyć ryzyko związane z kupieniem złego sprzętu czy też bycia oszukanym.
Dlatego warto zaspokoić ich potrzeby związane z przedstawieniem im gamy produktów do wyboru i doradzeniem. W tym celu warto tworzyć strony z porównaniami w stylu „najlepszy laptop do 3000 zł” czy też „najlepsza lustrzanka dla amatora”. Pamiętaj, że nie starasz nic się sprzedać na stronach z takimi porównaniami (choć dokładnie taką funkcję ma sprzedawca w sklepie stacjonarnym), wybierasz jedynie gamę produktów, które następnie porównujesz ze sobą, rzetelnie przedstawiasz wady i zalety każdego z nich.


