Matt Cutts ? najważniejsza osoba w departamencie Google ds. walki ze spamem ? z samego ranka na swoim koncie Twitter opublikował informacje, że Gigant z Mountain View na poważnie wziął się za ?dużą sieć gościnnych wpisów blogowych?
Już jakiś czas temu Cutts ostrzegał, że wpisy gościnne przestały mieć jakąkolwiek wartość dla wyszukiwarki ? przynajmniej pod kątem SEO oraz budowania linków. Jak się jednak okazało cały czas miały one pewny wpływ na rankingi. Google postanowiło więc podejść od innej strony i ?manualnie? zwalczać serwisy oraz sieci zajmujące się dystrybucją wpisów gościnnych.
O ile nie podano dokładnej informacji o jaką witrynę chodzi to z całą pewnością osoby, które korzystały z jej usług wkrótce dostaną informacje o obecności nienaturalnych linków poprzez Google Webmaster Tools. Najprawdopodobniej doprowadzi to do wyraźnych spadków w rankingach.
Jest to wyraźny znak, że Google bierze sprawę na poważnie. Podobne serwisy w poszczególnych krajach cały czas mocno obrywają ? miało to miejsce między innymi w Polsce. Większość internautów wierzy, że tym razem dostało się MyBlogGuest.com ? ntazwa już nie pojawia się w wynikach Google.
Informację tę zdaje się potwierdzać wpis na Twitterze Ann Smarty ? jednej z założycielek serwisu. Pisze ona, że pomimo wysokich standardów jakości i niedopuszczania treści powstających tylko i wyłącznie w celu pozyskania linków (w odróżnieniu do innych platform), Matt Cutts zdecydował się nałożyć karę na MyBlogGuest.com.
Ann Smarty zadała również Cuttsowi pytanie licząc, że po rękach nie dostanie się użytkownikom jej serwisu. Jak będzie w rzeczywistości? SERPy wkrótce pokażą 🙂
