Pierwsza część wpisu dotyczącego architektury strony publikowana byłą wczoraj. Dzisiaj natomiast kontynuujemy zagadnienie z zakresu Poradnik SEO 2014 i dalej przypatrujemy się temu jak zmienić szkielet witryny uwzględniając najnowsze modyfikacje algorytmów Google.
Prędkość
Większość witryn internetowych nie zauważy żadnych korzyści SEO związanych ze zwiększeniem prędkości ładowania się i działania strony. Google od zawsze twierdziło, że jedynie niewielka ilość stron objęta jest tym elementem algorytmu. Nie oznacza to jednak, że nie możesz popracować nad prędkością własnej strony. Najlepsze test to wzięcie laptopa ze sobą do McDonalnda (lub innego miejsca z publicznym WiFi) i sprawdzenie jak szybko ładuje się Twoja witryna. Jeżeli nie irytuje Cię czas oczekiwania na załadowanie poszczególnych podstron wtedy wszystko najprawdopodobniej jest OK.
Adresy URL
Osobiście uważam, że obecne praktyki dotyczące postępowania z adresami URL nie powinny ulec zmianie w 2014 roku. Proste i czytelne URLe nie dotyczą bowiem tylko i wyłącznie optymalizacji pod wyszukiwarki internetowe. W przypadku dzisiejszych wielo-zakładowych przeglądarek pomagają ludziom w nawigacji i często stają się ważniejsze od samych tytułów.
Jeżeli widzę czytelny odnośnik wtedy prawdopodobieństwo, że go kliknę jest zdecydowanie większe niż gdy składa się z bezsensownej mieszanki znaków. Jeżeli Twój CMS nie tworzy czytelnych adresów URL w takim razie najwyższy czas na jego zmianę. Obecnie jest to jednak z najpowszechniejszych opcji optymalizacyjnych, z której korzysta praktycznie każdy.
SEO mobilne
2013 rok był naprawdę interesującym okresem dla pozycjonowania mobilnego. Google i Bing wspólnie podjęły decyzję, że idealną konfiguracją dla stron jest posiadanie pojedynczego zestawu adresów URL dla wszystkich urządzeń i korzystanie z responsywnych designów stron w celu właściwego zaprezentowania treści w zależności od tego z jakiego urządzenia korzystamy. W rzeczywistości nie wszystkie CMSy są jednak w stanie sobie z tym poradzić.
Jeżeli jesteś w stanie wprowadzić zmiany, które poleca Google i Bing wtedy zrób to. Jednakże kiedy jest to niemożliwe lub masz dobry powód, aby się na to nie decydować wtedy miej pewność, że używasz tagów kanonicznych kierujących do najbardziej kompletnej wersji każdej ze stron (najprawdopodobniej desktopowej) i wprowadzać przekierowania w zależności od wielkości ekranu.
Nie będziesz ryzykował kary ze strony wyszukiwarki tak długo jak będziesz traktował wszystkich odwiedzających tak samo i nie robił wyjątków dla spiderów wyszukiwarkowych. W rzeczywistości jest to podobne do automatycznego przekierowania użytkowników w zależności od ich lokalizacji geograficznej lub preferencji językowych.
