Tworzenie i optymalizacja contentu dotyczącego wielu tematów może pomóc wielu firmom osiągnąć ich cele. Czym właściwie jest wielotematyczna strona? To taka witryna, na której poruszane są tematy z kilku dziedzin, zazwyczaj jakoś połączonych ze sobą.
Jako przykład podajmy specjalistę SEO – freelancera. Może ona prowadzić bloga firmowego, na którym będzie pisać na różne tematy – pozycjonowania, pracy zdalnej, prowadzenia firmy na odległość, podróży czy oszczędzania. Teoretycznie dziedziny te nie są ze sobą powiązane, ale mogą prowadzić do ciekawej konwersji użytkowników zainteresowanych różnymi kwestiami.
Kluczem do sukcesu w przypadku prowadzenia wielotematycznej strony internetowej jest zainteresowanie czytelników poszczególnymi niszami. Należy pisać w taki sposób, żeby osoba chcąca poczytać o pracy zdalnej zainteresowała się również artykułami o SEO i pozycjonowaniu stron internetowych.
Ryzyko prowadzenia wielotematycznej strony www
Większość osób radzi, żeby tworząc bloga firmowego skupić się na danej niszy i wokół niej budować tematy do wpisów. W ten sposób można stworzyć główny pień swojego bloga, z którego będą wychodzić kolejne gałęzie. Tworzona treść musi być spójna. Dzięki temu łatwo pozycjonować swoją treść pod kluczowe frazy.
W przypadku stron wielotematycznych sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Z jednej strony można dotrzeć do większej liczby potencjalnych użytkowników, gdyż pula słów pozycjonowanych słów kluczowych drastycznie się zwiększa, ale jednak nie musi to wcale zwiększyć konwersji. W końcu – korzystając z przykładu specjalisty SEO/freelancera/podróżnika – jeśli ktoś chce poczytać sobie o zagranicznych wojażach, raczej nie będzie zainteresowany pozycjonowaniem strony internetowej.
Dlatego tworząc content wielotematyczny należy nadal pamiętać o swojej głównej działalności i do niej nawiązywać. Nie należy zrywać z formułą głównego pnia. Trzymanie poszczególnych tematów w zamkniętym ekosystemie doprowadzi do alienacji użytkowników, będą się oni trzymać jedynie interesujących ich dziedzin.
Zacznij od drobnych kroków
Pisanie na wiele różnych tematów jest możliwe, ale należy skupić się na dwóch najważniejszych czynnikach: jakości i konsekwencji.
Musisz zastanowić się nad wieloma czynnikami. Weźmy na przykład nazwę domeny. Zajmując się trzema czy czterema różnymi tematami ciężko jest wymyślić nazwę, która pokryje je wszystkie. Moim zdaniem w takich przypadkach najlepszym rozwiązaniem jest wymyślenie dla strony jakiejś neutralnej nazwy. Nie ma sensu zamieszczać w nazwie tylko jednego z poruszanych tematów, ponieważ może to być mylące dla osób szukających informacji dotyczących pozostałych z nich, przez co mogą nie zdecydować się kliknąć w Twój link w wynikach wyszukiwania.
Zanim zaczniesz działać na wielu frontach jednocześnie, to może warto spróbować najpierw swoich sił w jednym czy dwóch tematach? Dzięki temu możesz zbudować odpowiednią bazę treści pod pozycjonowanie, a gdy strona zacznie generować jakiś ruch, będziesz mógł poszerzyć zakres poruszanych tematów.
Podział na kategorie
W przypadku stron wielotematycznych niezwykle ważny jest podział na kategorie oraz odpowiednie tagowanie wpisów. Dzięki temu wyszukiwarki będą mogły lepiej zrozumieć strukturę tekstu na Twoim blogu.
Dla każdej z kategorii opracuj osobną strategię pozycjonowania, podobnie sprawa powinna wyglądać z analizą ruchu organicznego. Śledź na bieżąco wyniki w rankingach wyszukiwania oraz generowany przez nie ruch, patrz na każdy temat jak na osobną stronę internetową. Dzięki temu łatwiej zorientujesz się, która część Twoje strony działa dobrze, a nad którą warto jeszcze popracować.
Strzeż się subdomen
Jeśli kategorie w których piszesz, są jasne, możesz poczuć chęć podzielenia swojej głównej domeny na subdomeny skupiające się na poszczególnych tematach. Niestety, nie jest to dobry pomysł dla początkującej strony.
Jeśli myślisz na poważnie o SEO, to takie podejście może zaszkodzić Twoim rankingom. Subdomeny mogą odciągnąć ruch od Twojej głównej domeny oraz rozmyć działanie backlinków.