Jako specjaliści SEO w naszej pracy stoimy przed wieloma wyzwaniami. Mamy na celu zdobycie więcej leadów, zwiększenie ruchu, wyższą pozycję w rankingach wyszukiwania, lepsze linki oraz poprawioną sprzedaż. Osiąganie tych celów może być wymagające, ale w końcu za to mamy płacone.
Jednak jest jeszcze jedno wyzwanie, może nawet trudniejsze – zarządzanie ludźmi. Należy być dobrym menedżerem w firmie, zajmować się pracownikami, zmianami w składzie zespołu, motywacją, treningiem i wieloma innymi czynnikami. Wszystko to ma wpływ na jakość wykonywanych przez nas projektów.
Zrozumienie ról i oczekiwań
Jako specjalista SEO niepracujący na własną rękę albo freelancer, często zdarza się, że pracujesz w dziale marketingu, masz wtedy kontakt z menedżerami odpowiedzialnymi za tę gałąź firmy. Ich cele skupiają się na ruchu, leadach, sprzedaży i ogólnej poprawie strony. Marketingowcy mają zazwyczaj solidne podstawy dotyczące działania pozycjonowania, rozumieją niuanse dotyczące słów kluczowych czy content marketingu.
Gorzej z menedżerami wyższego stopnia. Może zdarzyć się, że przyjdzie do ciebie prezes firmy z pretensjami, ponieważ strona nie jest w rankingu dla konkretnego słowa kluczowego. Albo usłyszysz pytanie, dlaczego grupa SEO otrzymuje tak duże pieniądze skoro nie widać efektów ich działań albo jak strategia SEO jest powiązana z marketingiem. Należy wtedy udowodnić swoje racje.
- Gdy rozpoczynasz program, zrozum zasadę działania poszczególnych członków zespołu oraz ich indywidualne cele. Nawet jeśli nie pracujesz w tym samym kierunku, warto zrozumieć działanie całego działu marketingu.
- Ustal sobie własne, mierzalne cele. Dzięki temu łatwo pokażesz mierzalne rezultaty w przyszłości.
- Bądź zorganizowany i przygotowany. Jeśli otrzymasz jakieś pytanie dotyczące strategii SEO, powinieneś szybko na nie odpowiedzieć podpierając się odpowiednimi danymi i rozwiać wątpliwości.
Bądź przygotowany do edukowania
W ostatnich latach miałem to szczęście, że pracowałem głównie z osobami, które miały solidne podstawy dotyczące funkcjonowania SEO. Jednak nie jest to częsta sytuacja.
Podczas swojej kariery parę razy trafiłem na osoby, które nie miały zielonego pojęcia o pozycjonowaniu stron. Co gorsza, trafiały się osoby, które miały całkowicie błędne przekonania o SEO. W takich przypadkach naszym zadaniem jest upewnienie się, że klient rozumie co chcemy osiągnąć, w jaki sposób oraz dlaczego nie wystarczy kupić po prostu kilkadziesiąt linków w różnych bazach (mamy 2017 rok, a takie sytuacje ciągle się zdarzają!).
Choć może to być frustrujące, gdy kolejny raz musisz wytłumaczyć swoje działania, tylko w taki sposób przekonasz klienta, że to co robisz, ma jakieś znaczenie. Wiele osób chciałoby zobaczyć rezultaty w ciągu miesiąca. Trzeba im wtedy cierpliwie tłumaczyć, że SEO jest maratonem, a nie sprintem. Nie da się osiągnąć dobrych i trwałych rezultatów w tak krótkim czasie.
Skup się na rezultatach
Jak już pisałem we wstępie do tego artykułu, otrzymujemy zapłatę za rezultaty, nie starania. Musimy umieć je pokazać, szczególnie wpływ ostatnich działań.
Korespondencja z klientem często wygląda na zasadzie: „Co takiego zrobiłeś dla mnie ostatnio?”. To, ze zwiększyłeś ruch o 100% w ciągu ostatniego roku nie oznacza, że teraz możesz spocząć na laurach.
Zawsze miej przygotowane pod ręką jakieś pozytywne dane. Nawet jeśli są to drobne osiągnięcia, typu pozycjonowanie jednego konkretnego słowa kluczowego, zawsze jest to okazja, żeby pokazać, że Twoje starania przynoszą rezultaty. Jeśli pojawi się jakiś duży lead przynoszący wysoką sprzedaż, sprawdź, czy to nie zasługa Twojego SEO. Dzięki takiemu zabiegowi nikomu nie będzie się wydawać, że obijasz się i otrzymujesz zapłatę za nic.