Wszyscy wiemy, że świetny content jest niezbędny w sukcesie kampanii marketingowej w sieci – szczególnie jeśli ma się na myśli SEO. Największym problemem jest stworzenie odpowiedniej ilości contentu wysokiej jakości, a właściwie znalezienie czasu na to.
Dla wielu osób zorganizowanie wolnego czasu w celu napisania artykułów na stronę wydaje się niemożliwe przy natłoku codziennych obowiązków. W końcu nie wystarczy tylko przysiąść nad klawiaturą i zacząć pisać. Trzeba znaleźć odpowiedni temat, przejrzeć dostępne źródła, zastanowić się nad przekazem dla czytelników i wieloma innymi kwestiami. Rozpoczęcie pisania to często już najmniejszy problem. Dlatego postanowiłem zająć się tą kwestią w poniższym artykule.
Planuj na zapas
Jeśli chcesz efektywnie tworzyć dużą ilość świetnej jakości contentu prowadzącego w stronę osiągnięcia strategicznych celów, potrzebujesz planu dodawania artykułów. Nic tak dobrze nie wpływa na produktywność jak presja czasu.
Na samym początku najlepiej zacząć od identyfikacji wspomnianych wyżej celów strategicznych, a następnie obranie optymalnej ścieżki w celu osiągnięcia go. Następnie tworzymy ramę contentu potrzebnego by osiągnąć dany cel, najlepiej na 6 czy 12 miesięcy do przodu.
W tym momencie możesz pomyśleć, że tego rodzaju struktura może zaszkodzić ich kreatywności, ale nic bardziej mylnego. Moim zdaniem przygotowanie odpowiedniego planu poprawia wręcz sytuację, dużo łatwiej jest wymyślić nowy content inspirując się celami zapisanymi w planie. Nie będziesz już odczuwać presji związanej z brakiem pomysłów i długimi przerwami między wpisami, co dodatkowo może zwiększyć Twoją kreatywność.
Kolejną olbrzymią korzyścią takiej struktury contentu jest możliwość linkowania do starych wpisów, które będą tematycznie powiązane. Dzięki temu czytelnicy mogą dogłębniej zbadać interesujący ich temat, a Ty będziesz miał lepsze statystyki na stronie.
Rozbij pisanie artykułów na osobne etapy
Wiele osób ma tak, że w trakcie pisania na bieżąco edytuje wszelkie błędy i wprowadza poprawki. Sam też kiedyś tak robiłem, do teraz często się na tym łapię. Pewnego dnia zrozumiałem, że nie ma to sensu, przecież żeby poprawić literówkę czy składnię zdania, muszę przerwać pisanie, złapać za myszkę, przejść w odpowiednie miejsce i poprawić tekst, ewentualnie dusić backspace aż do skasowania wszystkich błędów.
Obecnie dzielę swoją pracę nad artykułami na trzy etapy:
- Szkielet. Zanim przeleję na papier (właściwie to na ekran komputera) to co krąży mi po głowie, najpierw tworzę podstawową strukturę – podział na części, nazwy dla nagłówków i inne elementy. Chodzi o to, żeby w trakcie pisania nie skupiać się już na tych elementach i nie schodzić z obranej ścieżki. Pozwala to na oszczędzenie naprawdę dużo czasu.
- Artykuł. W kolejnym kroku przechodzimy do sedna sprawy, czyli pisania. Nie edytujemy błędów na bieżąco, po prostu staramy się napisać artykuł mniej więcej w takiej formie, w jakiej chcielibyśmy go widzieć na koniec. Traktuj tę część bardziej jako wyrzucenie z siebie tego co chcesz przekazać czytelnikom. Na tym etapie mogą się pojawić błędy gramatyczne, składniowe, literówki i inne babole, ale nie jest to istotne w tym momencie tworzenia tekstu.
- Edycja. Zanim przejdziesz do poprawek, warto dać sobie trochę odpocząć. Przysiądź do tekstu gdy już będziesz miał świeżą głowę. Popraw wszelkie błędy, napisz od nowa słabsze fragmenty, dodaj multimedia. Dopieść swój artykuł. Niech będzie atrakcyjny i angażujący czytelników.
Praktyka czyni mistrza
Żeby móc tworzyć jak najlepsze artykuły, najlepszym sposobem jest właśnie pisanie. Pisz jak najwięcej, nie tylko na swoją stronę internetową. Warto również czytać wartościowe artykuły, książki i portale. W ten sposób lepiej oswoisz się z językiem, co zaowocuje lepszym contentem w przyszłości.